wtorek, 13 stycznia 2015

"Burza" Julie Cross

"Burza" Julie Cross, to jedna z tych książek, po które nie wiesz czy sięgnąć. Okładka jest troszkę pospolita, tytuł oklepany - słowem nic nadzwyczajnego. Ja po nią sięgnęłam ze względu na moją fascynację podróżami w czasie...




 Autor: Julie Cross
Tytuł: Burza
Wydawnictwo: Bukowy Las
Liczba Stron: 409
Moja opinia: 7,5/10

Jackson jest studentem pierwszego roku. Dopiero smakuje samodzielnego życia. Na tle innych nastolatków w ogóle się nie wyróżnia - jest przeciętnym dziewiętnastolatkiem, który zdobył serce swojej dziewczyny wylewając na nią kawę. 
Jednak Jackson ma pewien sekret, którego nie zna nawet Holly.  Ma zdolność poruszania się w czasie. Nie rozwinął jednak tej umiejętności w pełni, więc jego "skoki" nie mają żadnego wpływu na przyszłość. Jedyną osobą wtajemniczoną w prywatne życie Jacksona jest Adam - kujon, który patrzy na to od strony naukowej i stara się wszystko zrozumieć.
Pewnego dnia do mieszkania Holly wpada dwóch nieznajomych ludzi. W wyniku szarpaniny dziewczyna zostaje śmiertelnie ranna. Przerażony Jackson traci nad sobą panowanie i cofa się o dwa lata wstecz. Jednak ten skok jest inny i Jackson zostaje uwięziony w przeszłości. Po wielu nieudanych próbach Jackson godzi się z losem i stara się prowadzić w miarę normalne życie - stara się zdobyć sympatię u Holly i zaprzyjaźnia się z Adamem, z którym eksperymentuje nad swoimi umiejętnościami. Po pewnym czasie zdaje sobie sprawę, że Wrogowie Czasu, czyli ludzie, którzy zabili Holly depczą mu po pietach, tak samo jak  "Burza". Obydwie organizacje chcą wciągnąć go w swoje szeregi. Którą wybierze Jackson? 

Ta książka wciągnęła mnie prawie, ze od razu, co poskutkowało, że pochłonęłam ją całą jednego dnia. Powieść napisana jest z punktu widzenia Jacksona, dlatego bardzo lekko się ją czyta, a język jest dostosowany do młodzieżowego. Kolejną zaletą pierwszoosobowej narracji jest to, że dzięki temu możemy bardziej poczuć się w skórze bohatera - razem z nim przeżywamy emocje, które nie są aż tak widoczne w innych książkach. W szybkim czytaniu pomaga również ekspresowy rozwój akcji. Prawie od razu dowiadujemy się, że Jackson jest podróżnikiem w czasie, później, stopniowo, fabuła zaskakuje coraz bardziej, chociaż jest kilka nudnych momentów.

Jackson jest postacią, którą można polubić niemal od razu - głównie przez to, że dzięki narracji wiemy, jaki jest naprawdę. Gdybyśmy patrzyli na to oczami Holly, bądź osoby postronnej wydawałby się nam wielkim chamem. Jackson to osoba bardzo empatyczna i altruistyczna, ale tak jak każdy nastolatek nie jest idealny i czasem mówi coś w nieodpowiednim momencie, czego późniejszym wynikiem są kłopoty.Właśnie dzięki tej cesze jest on bardzo realistyczną postacią. Adam również jest postacią wzbudzającą sympatię. Próbując pomóc przyjacielowi, jednocześnie rozwija swoją pasję i zachowuje się nieco jak szalony naukowiec. Co do Holly - lubię ją jako Holly z 2009 roku. Jest wtedy dość wyważoną postacią i nawet ciekawą. Holly z 2007 jest dla mnie nieco irytująca - podejmuje pochopne decyzje i jakoś po prostu nie mogła mi przypasować. Dlatego ogólnie mogę powiedzieć, że całokształt jej postaci jest w miarę w porządku. 

Ogólnie polecam wam tę książkę. Można się przy niej nieźle wzruszyć, ale również i zaśmiać. Akcja rozwija się szybko, nie ma za wielu opisów. Jedynym minusem jest troszkę to co mówiłam już wcześniej - to, że w niektórych momentach ma się ochotę przesunąć kilka stron więcej, aby nie trzeba było przez to brnąć. Za to właśnie książka ma jedynie 7,5 punkta :)

xoxo


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz